Hitler moja miłość. Kobiety w służbie swastyki

Okładka książki Hitler moja miłość. Kobiety w służbie swastyki Paul Roland
Okładka książki Hitler moja miłość. Kobiety w służbie swastyki
Paul Roland Wydawnictwo: Wydawnictwo RM Seria: Sekrety historii historia
216 str. 3 godz. 36 min.
Kategoria:
historia
Seria:
Sekrety historii
Tytuł oryginału:
Nazi Women of the Third Reich: Serving the Swastika
Wydawnictwo:
Wydawnictwo RM
Data wydania:
2019-10-23
Data 1. wyd. pol.:
2019-10-23
Liczba stron:
216
Czas czytania
3 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381511919
Tłumacz:
Michał Zacharzewski
Tagi:
Hitler nazistki nazizm
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
36 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
308
118

Na półkach:

Nic odkrywczego. Przebrnąłem i odczułem ulgę.

Nic odkrywczego. Przebrnąłem i odczułem ulgę.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
202
202

Na półkach: ,

Hitler moja miłość. Kobiety w służbie swastyki
.
Lisioła zawsze ciekawiło to dziwne powodzenie Hitlera w kwestii kobiet, dlatego też śmiało sięgnął po książkę "Hitler moja miłość. Kobiety w służbie swastyki" autorstwa Paula Rolanda w poszukiwaniu odpowiedzi. Prezentowana pozycja zawiera opisy relacji kobiet z Fuhrehrem, od miłości przez podziw po poświęcenie, uporządkowane w schludne rozdziały. Bonusem są dwa rozdziały na końcu o wykorzystywaniu kobiet na wojnie w formie ogólnej. Wszystko okraszone komentarzami autora, który nie pozwala żadnej wymówce utrzymać się na powierzchni. Co to dokładnie znaczy?
.
Hanna Reitsch była niesamowicie uzdolnioną pilotką, ale też i wielbicielką Hitlera. Nawet po wojnie wygłaszała orędzia na cześć nazizmu. Autor nie przepuścił okazji by wyciągnąć jej wiedzę na temat Holocaustu, której się wypierała oraz inne grzeszki. Po drugiej stronie mamy Melitte von Stauffenberg. Również bardzo uzdolnioną pilotkę, testującą samoloty nurkujące oraz przyrządy nawigacyjne do lotów w nocy, oczywiście dla wojska. Nienawidziła reżimu, dlatego dała się pochłonąć pracy, ryzykując swoje życie właściwie codziennie. Tak, jest też z tej rodziny od zamachu w Wilczym Szańcu. Dwie kobiety służące Luftwaffe, obie użyteczne dla reżimu, mające w pewnym momencie kontakt z samym Hitlerem, a jednak dwie różne historie, motywacje i zakończenia. Czyta sie to jednym tchem.
.
Żydowska księżniczka, lekkoatletka lesbijka, rozczarowana dotychczasowym życiem prezenterka - co ich łączy? Szpiegowanie na rzecz Trzeciej Rzeszy. Takich dziewczyn pełno jest w tej książce. Lisioł z ciekawością zgłębiał ich historię, nie raz otwierając oczy w zdumieniu. Kobiety szalone, lubujące się w brutalności i te za drutami, skazane przez Trzecią Rzeszą. Autor sprytnie przeplata ze sobą losy osób z dwóch końców wagi, dając w ten sposób pełen obraz sytuacji.
.
Podsumowując książka jest napisana lekkim językiem, skierowanym do szerokiego odbiorcy. Biogramy są bogate w informacje i przedstawione w sposób obiektywny. Nie brakuje też ciekawostek np. jaki wpływ na przebieg wojny miały działania tychże kobiet. Jednym piśnięciem Lisioł poleca!

Hitler moja miłość. Kobiety w służbie swastyki
.
Lisioła zawsze ciekawiło to dziwne powodzenie Hitlera w kwestii kobiet, dlatego też śmiało sięgnął po książkę "Hitler moja miłość. Kobiety w służbie swastyki" autorstwa Paula Rolanda w poszukiwaniu odpowiedzi. Prezentowana pozycja zawiera opisy relacji kobiet z Fuhrehrem, od miłości przez podziw po poświęcenie, uporządkowane...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
43
34

Na półkach:

Hitler moja miłość. Kobiety w służbie swastyki - Paul Roland

Adolf Hitler, całkowite przeciwieństwo wyidealizowanego wizerunku aryjskiego mężczyzny... Co w takim razie zwolenniczki nazizmu w nim widziały? Czym kierowały się wysyłając mu listy miłosne?
Bez względu na swoje motywy przyczyniły się do śmierci i cierpienia bardzo wielu istnień.

Zdecydowana większość kobiet zafascynowanych Hitlerem nie poniosła tak naprawdę żadnych konsekwencji z tytułu wprowadzenia jego zbrodniczej ideologii w czyn.
W przypadku postawienia ich przed organami ścigania: zero wyrzutów sumienia, zero skrupułów, zero chęci zadośćuczynienia krzywdom, które wyrządziły. Do tego wypieranie się i zrzucanie winy z siebie na innych. Ba, stawianie siebie w roli ofiary. Z małymi wyjątkami.
Śmiesznie niskie wyroki sądowe, uniewinnienia, wygodne życie w USA, czy krajach Ameryki Południowej.
Członkinie BDM, agentki niemieckiego wywiadu, strażniczki obozów koncentracyjnych, żony SS-manów i garstka tych, które przeciwstawiały się hitleryzmowi.

Bardzo ciekawa książka.

Hitler moja miłość. Kobiety w służbie swastyki - Paul Roland

Adolf Hitler, całkowite przeciwieństwo wyidealizowanego wizerunku aryjskiego mężczyzny... Co w takim razie zwolenniczki nazizmu w nim widziały? Czym kierowały się wysyłając mu listy miłosne?
Bez względu na swoje motywy przyczyniły się do śmierci i cierpienia bardzo wielu istnień.

Zdecydowana większość kobiet...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
881
878

Na półkach: ,

Niewzruszenie stały u jego boku. Twarde i dumne. Butne i niepokonane. Żyły w przekonaniu, że wiara w jedynego wodza zapewni im powodzenie i szczęście. Być może tak było w ich przekonaniu, ale jakim kosztem to osiągały? Krzywdziły innych ludzi, upokarzały czy skazywały na śmierć. A to wszystko w imię czci dla Hitlera. Dla mnie to jest wzburzające i nie do ogarnięcia. Niewyobrażalne.
Autor przedstawia charakterystyki kobiet w służbie Trzeciej Rzeszy. Pełniły one różne, ważne role w czasie wojny. Były znakomitymi pilotkami, członkiniami organizacji nazistowskich, funkcjonariuszkami w obozach zagłady, odważnymi lekarkami wykonującymi operacje i eksperymenty medyczne, ale również znalazły się w tym gronie osoby bliskie Hitlerowi. Były też kobiety, które nie pracowały i się nie angażowały w życie Niemiec, ale były żonami ważnych nazistowskich funkcjonariuszy. Akceptowały to, co robili ich mężowie, a przynajmniej nie czyniły nic, aby w jakikolwiek sposób zapobiec zbrodni ludobójstwa.
Paul Roland opisuje życie każdej z bohaterek, począwszy od wczesnych lat młodości, poprzez życie rodzinne, działanie dla dobra wspólnego, aż często po śmierć, w bardzo różnych okolicznościach, nawet tragicznych. Warto zadać sobie pytanie przy każdej bohaterce, co nią kierowało, że obrała taką drogę życia? Czy określone wychowanie, czy wpływ Hitlera na kształtowanie się poglądów życiowych, a może ślepa wiara w kult jednostki? Próbowałam się wczuć w ich rolę, ale nie dałam rady, poległam już na samym początku. Nie chciałam się z nimi w żaden sposób, nawet bardzo minimalistyczny, utożsamiać. To, co robiły, albo na co dawały ciche przyzwolenie sprawiało, że w moich oczach one również były odpowiedzialne za zbrodnie ludobójstwa na niewinnych ludziach, w tym na małych dzieciach. Te sadystyczne czyny sprawiały im przyjemność, dawały ogromną satysfakcję, chciały być twarde i dorównywać mężczyznom. A nawet często były bardziej brutalne i zdesperowane niż naziści.
Kawałek dobrej i ciekawej literatury faktu, wiele dat i postaci, sytuacji i prawdziwych miejsc. Warte uwagi kompendium wiedzy, tym bardziej, że temat był dotychczas dość pobieżnie traktowany. A teraz mamy w jednej pozycji przekrój kobiet wiernych wielkiemu wodzowi i gotowych do poświęceń na jedno jego małe skinienie.
Część tych kobiet żyła jeszcze długie lata po zakończeniu wojny, zmieniały tożsamość i starały się ułożyć sobie życie z dala od Niemiec, często za oceanem. Nie przyznawały się do popełnianych zbrodni, umniejszały swoje role i znaczenie. A nawet często zaprzeczały, aby miały jakikolwiek udział w światowej zbrodni ludobójstwa. Wszystko dla własnej wygody i ochrony przez odpowiedzialnością.
Polecam tę pozycję, nie jest to łatwa lektura, ale pozwala uzupełnić posiadaną wiedzę w tym zakresie. Historie w niej przedstawione prowokują czytelnika do zadawania pytań. Tylko osoby, którym byśmy chcieli je zadać, już dawno nie żyją … Musimy więc pozostać z niedosytem ...

Niewzruszenie stały u jego boku. Twarde i dumne. Butne i niepokonane. Żyły w przekonaniu, że wiara w jedynego wodza zapewni im powodzenie i szczęście. Być może tak było w ich przekonaniu, ale jakim kosztem to osiągały? Krzywdziły innych ludzi, upokarzały czy skazywały na śmierć. A to wszystko w imię czci dla Hitlera. Dla mnie to jest wzburzające i nie do ogarnięcia....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
905
905

Na półkach:

Opowieść o kobietach w różny sposób związanych z Hitlerem. O różnych odcieniach miłości, badź zafascynowania wodzem jako mężczyzną (wiemy, że fizycznie nieaatrakcyjnym) lub charyzmatycznym przywódcą. Ale także o losach i odczuciach kobiet przeciwstawiajacych się faszyzmowi.

Na kartkach książki spotkamy pełny przekrój niemieckich pań związanych z Hitlerem. Znajdą się tam i kobiety z rodziny Adolfa, i kochanki, arystokratki, robotnice, dziennikarki, strażniczki z obozów koncentracyjnych, żony nazistów, kobiety związane z Lebensbornem, fanatyczne obywatelki, uczennice, matki, kobiety różnych zawodów - pielęgniarki, urzędniczki, pilotki i wiele innych. Wszystkie te kobiety wiąże jedno: albo go kochały, albo podziwiały, marzyły, służyłu mu w różny sposób, fanatycznie utożsamiały się z jego polityką lub wręcz przeciwnie - nienawidziły. Jedną z nich mogłaby być na przykład Hanna z „Lektora” Schlinka.

Dużo (może nawet trochę za dużo) nazwisk, dat, faktów, co czyni ksiażkę z pewnością wartościową, ale lekko chaotyczną i nie najłatwiejszą w odbiorze. Mnie ani nie porwała, ani nie zafascynowała, choć jestem zadowolona, że ją przeczytałam.

Opowieść o kobietach w różny sposób związanych z Hitlerem. O różnych odcieniach miłości, badź zafascynowania wodzem jako mężczyzną (wiemy, że fizycznie nieaatrakcyjnym) lub charyzmatycznym przywódcą. Ale także o losach i odczuciach kobiet przeciwstawiajacych się faszyzmowi.

Na kartkach książki spotkamy pełny przekrój niemieckich pań związanych z Hitlerem. Znajdą się tam...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
439
437

Na półkach: ,

Zapraszam na moją opinię
https://mojefikusnezycieblog.blogspot.com/2021/10/hitler-moja-miosc.html

"...choć nikt z nas tak naprawdę nie wie, jak zachowałby się, wybierając pomiędzy wydaniem przyjaciół a śmiercią, to jednak wszyscy chcemy wierzyć, że znaleźlibyśmy w sobie dość odwagi, by się oprzeć złu i jakimś cudem przeżyć."

Zapraszam na moją opinię
https://mojefikusnezycieblog.blogspot.com/2021/10/hitler-moja-miosc.html

"...choć nikt z nas tak naprawdę nie wie, jak zachowałby się, wybierając pomiędzy wydaniem przyjaciół a śmiercią, to jednak wszyscy chcemy wierzyć, że znaleźlibyśmy w sobie dość odwagi, by się oprzeć złu i jakimś cudem przeżyć."

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
727
408

Na półkach: , , , ,

W działaniach III Rzeszy swój udział miały również kobiety. Często nawet bardzo duży. Paul Roland w swojej książce przedstawia sylwetki kobiet, które w różnych dziedzinach miały swój wkład w rozprzestrzenianiu się ideologii nazistowskiej, a także ich działań w czasie II Wojny Światowej.


Kiedy przeczytałam pierwsze rozdziały tej książki, to pomyślałam, że będą przedstawiane tam kobiece postacie będące partnerkami i bliskimi znajomymi głównych dowodzących III Rzeszą. Jednak im dalej tym historii o niemieckich kobieta pojawiało się więcej. I to niezwiązanych z tymi postaciami. Najczęściej były to zbuntowane nastolatki lub po prostu “nakręcone” przez nowe władze dziewczyny. Pojawiają się też tam opowieści o ambitnych kobietach, które dosłownie po trupach do władzy chciały osiągnąć wszystko, czego pragną. Jednocześnie też pokazując swoją prawdziwą, sadystyczną naturę. A autor wszystkie te postacie przedstawia bardzo ciekawie, przez co z wielką ochotą czytałam kolejne rozdziały. Oprócz tego opowieści te zostały przedstawione dosyć skrupulatnie, poparte relacjami ich samych lub bliskich im osób. Przez to też książka jeszcze bardziej zyskuje na autentyczności. Jednocześnie czytelnik poznaje powódki tych pań co do swoich działań, w tym psychologiczną stronę.

“Hitler moja miłość. Kobiety w służbie swastyki” okazała się ciekawą książką pokazującą działania żeńskiej części społeczeństwa w szerzeniu ideologii III Rzeszy. Dla fanów książek historycznych lub nawet informacji związanych z II Wojną Światową może się okazać interesującą lekturą. A ode mnie otrzymuje ocenę 7/10.



Za egzemplarz recenzencki bardzo dziękuję Wydawnictwu RM!

W działaniach III Rzeszy swój udział miały również kobiety. Często nawet bardzo duży. Paul Roland w swojej książce przedstawia sylwetki kobiet, które w różnych dziedzinach miały swój wkład w rozprzestrzenianiu się ideologii nazistowskiej, a także ich działań w czasie II Wojny Światowej.


Kiedy przeczytałam pierwsze rozdziały tej książki, to pomyślałam, że będą...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
15470
2032

Na półkach: ,

Portrety znanych kobiet, miłośniczek i admiratorek, fanek lub ulubienic Hitlera, Wśród nich nieszczęśliwa kuzynka Geli, która popełniła samobójstwo. Są też rywalizujące ze soba lotniczki Melitta von Stauffenberg czy Hanna Reitsch. Przewodnicząca żwiązku Niemieckich Dziewcząt, Ewa Braun, jej siostra, czy przyrodnia siostra Fuhrera Paula Hitler. takze nieslawna aniegleska lady jedna z sióstr Mitford, żydowska księżniczka Sephanie Schillingfurst ( amazonka). Violette Morris szpiegowała dla Hitlera jak Sara KUebler czy "pani Reid".

Portrety znanych kobiet, miłośniczek i admiratorek, fanek lub ulubienic Hitlera, Wśród nich nieszczęśliwa kuzynka Geli, która popełniła samobójstwo. Są też rywalizujące ze soba lotniczki Melitta von Stauffenberg czy Hanna Reitsch. Przewodnicząca żwiązku Niemieckich Dziewcząt, Ewa Braun, jej siostra, czy przyrodnia siostra Fuhrera Paula Hitler. takze nieslawna aniegleska...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
713
694

Na półkach:

„Kobiety w służbie swastyki”.

„Głęboko wierzyły że pomogą Niemcom podbić Europę. Skończyły walcząc i umierając za człowieka, który cynicznie zdradził je same, jak i ich ideały”.

Prezentowana tutaj lektura Paula Rolanda jest niebywale interesującym obrazem hitlerowskich Niemiec oraz samego nazizmu, traktowanego jako polityczno-społeczne zjawisko oraz ideologię, widzianych przez pryzmat kobiet, których życie, osobiste, rodzinne oraz zawodowe kariery przypadły na okres w którym złowrogi cień swastyki zaczął dominować nad europejskim niebem.

Mamy przed sobą autentyczne, wsparte bogatą dokumentacją, historie kobiet związanych (w takiej czy innej formie) z ruchem nazistowskim i narodowo-socjalistyczną doktryną, nierzadko od samego początku aż po gorzki, choć w pełni zasłużony, koniec. Znajdziemy wśród nich panie osobiście czy też rodzinne związane z Adolfem Hitlerem, jak jego matka, siostra Paula, tragicznie zmarła samobójczą śmiercią kuzynka Geli Raubal (jak twierdzą niektórzy pierwsza, i jedyna, prawdziwa miłość Fuhrera) czy wreszcie ostatnia towarzyszka jego życia a finalnie również żona, Ewa Braun. Znajdziemy i te, które nie były z nim w żaden sposób spokrewnione, co w żadnej mierze nie przeszkadzało im w pełnym oddaniu i fanatycznym uwielbieniu jak Magda Goebbels, Gertruda Scholtz-Klink ( przywódczyni Narodowosocjalistycznej Wspólnoty Kobiet) czy reżyserka Leni Riefenstahl (głośny „Triumf woli”). Pojawią się arystokratki (księżniczka Stephanie von Hohenlohe-Waldenburg-Schillingsfürst, Melitta Schenk Grafin von Stauffenberg, odważne pilotki (Hanna Reitsch),agentki wywiadu (Lilly Stein) członkinie Związku Niemieckich Dziewczyn (żeński odpowiednik Hitlerjugend) czy młode dziewczęta związane z organizacją Lebensborn. Poznamy, niestety, i te które zapisały się w historii tego okresu jak najgorzej: sadystyczne, obozowe, lekarki (Herta Oberheuser),żony esesmanów (Vera Wohlauf Anna Koegel),okrutne strażniczki (Harmine BraunsteinerVera Wohlauf) czy pielęgniarki z „piekła rodem” (Irmhard Huber).

Dla nich wszystkich Adolf Hitler stał się wyidealizowanym i niedoścignionym wzorem światowego przywódcy, ojca narodu oraz ucieleśnieniem wszystkich męskich cnót owego czasu. Postacią, która oczarowała i wywarła na ówczesnej płci pięknej tak ogromny wpływ (czasami aż niezrozumiały, zważywszy iż, podobnie jak większość dygnitarzy III Rzeszy, uważał on iż kobieta powinna być w pełni podporządkowana swojemu mężowi) z którego, w niektórych przypadkach, nawet wobec powojennych procesów denazyfikacyjnych i ujawnieniu całej porażającej prawdy o zbrodniach systemu, nie potrafiły się uwolnić.

Niemal wszystkie (choć pojawiają się w lekturze chlubne, walczące z nazizmem, wyjątki jak Centa Beimer czy Margarete Buber Neuman) połączyła niezachwiana wiara w samego furhera oraz kreowany przez niego nowy światowy ład, w którym to Niemcy (a tym samym i one) odgrywać będą przynależną im, dominującą, rolę. Światowy ład, zbudowany, dodajmy, na zgliszczach podbitych państw i w oparciu o niewolniczą pracę milionów tzw. podludzi.

Autor podjął się próby odpowiedzenia na pytanie, co tak naprawdę pchnęło miliony Niemek (i nie tylko Niemek, bo odnajdziemy w książce również przedstawicielki Wielkiej Brytanii, Francji a nawet Żydówki) w ręce nazizmu na którego ołtarzu, złożyły życie swoich ojców, braci, mężów, synów a na końcu same siebie. Nie chce, naturalnie zdradzać do jakich konkluzji i wniosków doszedł Paul Roland w swojej publikacji ale z pewnością zainteresują one wielu miłośników historii jak i być może innych naukowych dziedzin jak psychologia, socjologia, nauka o społeczeństwie itd.

Prezentowana tu lektura Paula Rolanda „Hitler moja miłość. Kobiety w służbie swastyki” mimo raczej popularnonaukowego charakteru niesie w sobie naprawdę duży ładunek informacji i wiedzy.

To naprawdę bardzo dobrze i merytorycznie napisany fragment dziejów najnowszych, wsparty licznymi zdjęciami oraz relacjami świadków, który pozwoli nam wniknąć na chwile w klimat tamtych strasznych czasów i trochę inaczej spojrzeć na historyczne wydarzenia, rozgrywające na przestrzeni trzydziestych i czterdziestych lat ubiegłego wieku. Zdecydowanie polecam.

„Kobiety w służbie swastyki”.

„Głęboko wierzyły że pomogą Niemcom podbić Europę. Skończyły walcząc i umierając za człowieka, który cynicznie zdradził je same, jak i ich ideały”.

Prezentowana tutaj lektura Paula Rolanda jest niebywale interesującym obrazem hitlerowskich Niemiec oraz samego nazizmu, traktowanego jako polityczno-społeczne zjawisko oraz ideologię, ...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
482
406

Na półkach:

„Hitler moja miłość. Kobiety w służbie swastyki” - Paul Roland, w obszerny i skrupulatny sposób, przedstawił i kobiety, które żyły i oddychały dla Rzeszy i Wodza. Miłość ma różne oblicza, nie wiąże się bynajmniej z miłosnym wyznaniem czy romantycznym pocałunkiem.
.
Kobiety, które latały dla Führera. Pilotki, odznaczone Żelaznym Krzyżem: Melitta Schenk Gräfin von Stauffenberg (kapitan lotnictwa, konstruktorka samolotów) i Hanna Reitsch (honorowa kapitan lotnictwa wojskowego). Do ostatniego oddechu walczyły w powietrzu w imię Adolf w imię Rzesza. Nie zważając na konsekwencje i bezpieczeństwo swojej załogi.
.
Dr Herta Oberheuser - lekarz w kobiecym obozie w Ravensbrück i Auschwitz. Opanowała sadyzm do perfekcji. Przeprowadzała amputacje kończyn bez znieczulenia. Wycinała zdrowe mięśnia. Wstrzykiwała do mięśnia sercowego, dzieciom truciznę. Jej praca unaoczniła skrywane psychologiczne mordercze zdolności i predyspozycje w kierunku okrucieństwa.
.
Bund Deutscher Mädel - Związek Niemieckich Dziewczyn (żeński odpowiednik Hitlerjugend) - gdzie posłuszeństwo i kontrol były głównymi zasadami. Wprowadzono tam program „Lebensborn”, gdzie młode i zdrowe dziewczęta rodziły dzieci dla Rzeszy, dla starannie wybranych mężczyzn, głównie oficerów SS. Zwane później „państwowymi prostytutkami”, surogatami. Ich dzieci miały stanowić „czysto rasowe zasoby”.
.
Pielęgniarki oskarżone o świadoma eutanazję osób chorych psychicznie, planowane aborcje, sterylizacje kobiet i tak zwane „miłosierne zabijani”. Żony oficerów SS, korzystające z bogactwa zamordowanych. Więźniarki w obozach. Sadystyczne kapo. Kobieta szpieg. I wiele innych „zwyczajnych ludzi, zmienionych w psychopatycznych morderców”.

„Hitler moja miłość. Kobiety w służbie swastyki” - Paul Roland, w obszerny i skrupulatny sposób, przedstawił i kobiety, które żyły i oddychały dla Rzeszy i Wodza. Miłość ma różne oblicza, nie wiąże się bynajmniej z miłosnym wyznaniem czy romantycznym pocałunkiem.
.
Kobiety, które latały dla Führera. Pilotki, odznaczone Żelaznym Krzyżem: Melitta Schenk Gräfin von...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    43
  • Przeczytane
    39
  • Posiadam
    14
  • Teraz czytam
    3
  • II wojna światowa
    3
  • Historia
    2
  • 2021
    1
  • Autobiografie, biografie, pamiętniki
    1
  • E-Booki
    1
  • Wojenne
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Hitler moja miłość. Kobiety w służbie swastyki


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne